Generalnie po dwóch tygodniach użytkowania zarówno rodzice jak i dziecko są zachwyceni.

W nocy nasza córka śpi razem z nami, w ciągu dnia dotychczas spała w popularnej dostawce, gdzie często się wybudzała lub mimowolnie przekręcała w trakcie snu. Odkąd przenieśliśmy drzemki do łóżeczka z materacem z Plantuli drzemki się usystematyzowały a mała śpi spokojnie. Widać, że materac zapewnia jej odpowiednie oparcie i stabilizację. Bardzo chętnie leży na nim na brzuszku w ciągu dnia oglądając karty kontrastowe.

Ja jestem zachwycona świadomością, że mała śpi na materacu wykonanym z naturalnych składników. Nawet początkowo marudzący na cenę tata przyznał, że było warto.

Wspólnie z mężem chcieliśmy pomóc córce w kompletowaniu wyprawki dla naszego wyczekanego wnuka. Zaproponowaliśmy zakup materacyka z naturalnych tkanin, bo chcemy dać wnukowi wszystko, co dla niego najlepsze. Córka jest bardzo zadowolona, mały przesypia noc w swoim łóżeczku więc i my jesteśmy szczęśliwi. Przekopaliśmy cały internet w poszukiwaniu najlepszej opcji, a ten materacyk to Mercedes w swojej kategorii. Pozdrawiam. Maria

Z początku materac dla dziecka za ponad 1000 zł wydawał mi się lekką fanaberią. Co za różnica czy kupimy dziecku taki z marketu, czy ten EKO? I na jednym i na drugim się wyśpi. Dałam się jednak namówić i słuchajcie... zaniemówiłam!
Nie wiem co ma w sobie ten produkt, ale gdy tylko rozpakowałam karton zrozumiałam, że to jest produkt, w który ktoś włożył całe swoje serce. Na pierwszy rzut oka widać, że każdy element został przemyślany i przetestowany. Nie znajdziemy w nim grama sztucznych, nasączonych chemią tkanin i to faktycznie czuć. Jest idealny dla maluszka i dla starszaka.
Z perspektywy kilku miesięcy użytkowania wiem już, że materac do łóżeczka to element wyprawki, w który absolutnie warto zainwestować bo od niego zależy w dużej mierze rozwój naszego dziecka i jego zdrowy sen. A bobasy przesypiają przecież znaczną część doby!
Inwestycja w dobry wózek i w świetny materac, to najlepsze co mogłam zrobić dla swojego dziecka.